Post z cyklu – włosi są szaleni i nieobliczalni jeżeli chodzi o samochody (a szczególnie sport motorowy): Fiat S76 z 28,4-litrową 300 konną (sic) (największy silnik samochodowy jaki kiedykowiek wyprodukowano) wyścigowa bestia z 1911 roku, wziętaprosto z hangaru FCA Heritage, na torze podczas festiwalu w Goodwood (szkoda że na mokrym ale i tak szacun że się odważyli wystąpić w takich warunkach) – skonstruowana do rywalizacji z „Blitzen Benz” Większość osób (nawet fanów motortyzacji) nigdy nie słyszała o tym samochodzie. To monstrum pobiło rekord prędkości dla 4 cylindrów który wynosił 290 km/h. Poniżej szerszy opis: W okresie przedwojennym pojawiła się myśl, że „większa pojemność skokowa jest najlepsza” pod względem wydajności i prędkości maksymalnej. W rzeczywistości w tych latach jedną z najważniejszych rywacji motoryzacyjnych był rekord prędkości lądowej, który charakteryzował się pojawieniem się czterokołowych potworów, takich jak Darracq 200HP 1905, Fiat Mephistopheles czy Blitzen Benz, który w końcu stał się najszybszym samochodem i rekordzistą. Fiat S76 lub Fiat 300HP był samochodem zbudowanym specjalnie w celu zniszczenia przewagi Blitzen. Aby to zrobić, Fiat zdecydował się postawić 4-cylindrowy silnik o pojemności 28,4 litra (który jest nadal największym silnikiem samochodowym, jaki kiedykolwiek wyprodukowano), który był w stanie wyprodukować prawie 300 KM przy 1900 obr./min i…
Pierwsza nim podróż o tej porze… #nightdrive #motoryzacja #125p
@Stulejman_1: Jest godzina 23.45, właśnie wracam od loszki, którą poznałem w klubie. Cały wieczór oglądaliśmy #patostreamy i uprawialiśmy seks. Locha była wniebowzięta, wprost powiedziała mi, że jeszcze z nikim nie było jej tak dobrze. Chyba się we mnie zakochała. Zrobiła mi pyszną kolację, odgrzała dla mnie pizzę giuseppe, nawet część zapakowała na wynos. Ulatniam się i zostawiam drzwi otwarte. Przed wyjściem okrywam ją jeszcze kocem bo zasnęła nago na kanapie. Odpalam silnik, rzucam na siedzenie jej portfel i swoje #cottonworld, które zabrałem z jej łóżka. Zapalam papierosa i podziwiam moje BMW, które mieni się w świetle latarni. Sosnowiec powoli kładzie się do snu, widzę smutne twarzy ludzi idących do pracy na nocną zmianę, czuję zazdrosne spojrzenia nieudaczników, którzy nigdy nie bedą mieli takiego życia jak ja. Poleżałbym jeszcze z tą małolatą, niestety interesy wzywają. Jadę teraz na #radomairport, stamtad prosto do Luton, spotkać się z kontrahentem i podpisać umowę w angielskim januszexie( ͡° ͜ʖ ͡°) #pokazauto #bmw #chwalesie #wygryw #przegryw #seks #jebacbiede #rozowepaski #tinder #carboners #motoryzacja #sebix #sosnowiec