Pontiac Firebird Produkowany…

Pontiac Firebird Produkowany od końca 1992 roku. F-body tak jak bratnie Camaro z tamtego okresu. W topowej specyfikacji silnik LT1 5.7 litra, później zastąpiony LS1 z taką samą pojemnością. Oczywiście V8, silniki pochodziły z Corvette. Zresztą rodzina silników LSx jest rozwijana po dziś dzień. Oczywiście był też wariant ekonomiczny V6 3.6 i 3.8 litra. Jedno z piękniejszych aut tamtych czasów. Nie jest dziś tak legendarne jak „stare” muscule cary, ale wyprzedzało swoje czasy jak chodzi o design przynajmniej o dwie epoki. Powstało na bazie jeszcze bardziej zwariowanego konceptu Banshee IV (ten miał nawet HUD w 1988 roku!). Widziałem parę razy na żywo, jest wielkie i masywne – nawet przy dużych niemieckich limuzynach. Umarło wraz z marką Pontiac przez politykę GM. Nie będzie następcy. #klasykimotoryzacji #carboners #motoryzacja #pontiac

Taka sytuacja. Wybrałem się…

Taka sytuacja. Wybrałem się na rowerek korzystając z tego pięknego dnia. W połowie trasy jadąc prostym odcinkiem pustej drogi (wioska, teren zabudowany, brak chodnika i pobocza) słyszę za sobą motor. Już wiem, że zbliża się debil, bo silnik wykrcony na maxa i się zbliża. Zjeżdżam już na pas zieleni, co by mistrzowi za mną nie wejsc w drogę. Nagle seria trzasków, po dwóch sekundach wielkie pierdul, nie wiem może metr za mną. Widziałem tylko jakieś kawałki w powietrzu i buta, który przeleciał nadmna na druga stronę drogi. Ja prd. Zawracam, widzę jeszcze maszynę jak sunie asfaltem i gościa między drzewami. Dobiegam do chlopa. Gość wyje jak nie wiem i dziwga się na czworaka. Krzyczę, że ma leżeć dzwonie na 112. Dobiegam do typa gadając z dyspozytorem podając miejsce akcji. Koleś próbuje wstac, ale zaraz pada. Zatrzymuje się samochód. Z kierowcą sprawdzamy co z typem. Cały czas wyje. Znowu wstaje, nie słucha, znowu pada. Gość 120kg jak nic. Siada zdjemuje kask, wygląda ok. Cały w amoku. Kolejny kierowca. Daje wode poszkodowanemu. 5-6 min kolo wstaje, nie słucha nikogo (moment foto). Okazuje się Ukrainiec otworzył sezon na swoim trupie. Ścigamy motor z drogi, paliwo się leje po butach. Ukrainiec wyje teraz: maszinu,…